#ADDwent – 22 grudnia – UWIELBIAM

655
Słyszeliśmy w ostatnich dniach, jaką radością była dla Elżbiety wizyta Maryi. Teraz jej kolej na wyśpiewanie Bogu wdzięczności i uwielbienia, ale jeszcze zanim to…
Zastanawiałaś/eś się kiedyś, dlaczego Maryja śpiewa swój magnificat nie bezpośrednio po wizycie anioła Gabriela i zwiastowaniu, ale dopiero u Elżbiety? To ciekawe, ale okazuje się, że właśnie relacja z drugą osobą, w tym wypadku z krewną, podzielenie się z kimś swoim doświadczeniem Boga pomogło jej zobaczyć cały obraz i wyrazić wdzięczność, która zalała jej serce. Magnificat to modlitwa dwóch pięknych kobiet zadziwionych niezwykłym działaniem Boga w ich życiu.
Raczej nikomu z nas nie przytrafiła się wizyta archanioła z nieba z jakąś niesamowitą wiadomością, ale cała sztuka w tym, by w drobiazgach szarej codzienności zauważać Tego, który przechadza się cicho i niepozornie, wciąż czyniąc dla nas cuda, z których pierwszym jest Jego bezwarunkowa miłość!
Kto Tobie pomaga rozpoznać Boże działanie i łaskę w Twoim życiu? Za co chcesz dziś podziękować Bogu, może właśnie słowami Magnificat?
Dziękuj, uwielbiaj i #DodajOgieńDoRelacji!